Wizerunek ucznia musi być schludny. Tak zakładają regulaminy szkolne. Zadbany wygląd, zgodny z zasadami higieny osobistej to postawa. Ponadto od uczniów wymaga się także , żeby prezentowali odpowiednią postawę podczas uroczystości szkolnych, obchodów świąt oraz egzaminów. Wówczas mówimy o tak zwanym stroju apelowym,który jest klasyczny i niezmienny od lat. Jak świat światem, tak uczeń w swej garderobie ma na wyposażeniu białą koszulę i czarne spodnie lub spódnicę. W grę wchodzi też kolor granatowy. Skromnie, prosto i czysto. I wystarczy by uznać, że swoją postawą oddaje szacunek wobec konkretnych okoliczności. Najważniejszy w życiu egzamin, egzamin dojrzałości też wymaga zastosowania się do tych wytycznych. Wciąż jesteśmy krajem tradycjonalistów w tych kwestiach i zdaje się, że jest to słuszna idea. Patrząc na zachodnie szkoły i uczniów, nie ma aż takich wymogów co do stroju podczas egzaminów maturalnych. Dzień jak co dzień, więc i dżinsy pasują. U nas to tak nie działa. Rodzice zaopatrują dzieci w odpowiednio dobrane stroje, w myśl zasady, że wygląd dziecka świadczy o rodzicu. Warto mieć na uwadze, że choć nasze pociechy szybko wyrastają z ubrań, strój apelowy kilka sezonów posłuży. Dlatego warto postawić w tym temacie na odzież wysokiej jakości, aby służyła przez cały okres użytkowania. Postawa na egzaminie to obok wiedzy istotny element. Oceniamy też wzrokiem, więc wrażenie wizualne ma również wpływ na podejście do danej osoby. Tym samym wyrażamy też szacunek wobec osób nas egzaminujących.